Home
Categories
EXPLORE
True Crime
Comedy
Society & Culture
News
History
Sports
TV & Film
About Us
Contact Us
Copyright
© 2024 PodJoint
00:00 / 00:00
Sign in

or

Don't have an account?
Sign up
Forgot password
https://is1-ssl.mzstatic.com/image/thumb/Podcasts221/v4/73/94/51/739451c3-8791-8817-a93a-be014286ba36/mza_7815421732198478656.jpg/600x600bb.jpg
Biuro ekspansji zagranicznej Tomasza Sańprucha
Tomasz Sanpruch
10 episodes
1 week ago
To jest Biuro Ekspansji Zagranicznej – podcast o tym jak przekraczać granice własnego biznesu. Jeśli uważasz, że ten podcast wnosi realną wartość do twojego biznesu – rozważ jego wsparcie na Patronite. Odwiedź: patronite.pl/tomasz_sanpruch. Dziękuję za Twoje zaufanie.
Show more...
Business
RSS
All content for Biuro ekspansji zagranicznej Tomasza Sańprucha is the property of Tomasz Sanpruch and is served directly from their servers with no modification, redirects, or rehosting. The podcast is not affiliated with or endorsed by Podjoint in any way.
To jest Biuro Ekspansji Zagranicznej – podcast o tym jak przekraczać granice własnego biznesu. Jeśli uważasz, że ten podcast wnosi realną wartość do twojego biznesu – rozważ jego wsparcie na Patronite. Odwiedź: patronite.pl/tomasz_sanpruch. Dziękuję za Twoje zaufanie.
Show more...
Business
https://d3t3ozftmdmh3i.cloudfront.net/staging/podcast_uploaded_episode/41020950/41020950-1754641293893-0c7d0cb41d36d.jpg
Algieria BEZ importu
Biuro ekspansji zagranicznej Tomasza Sańprucha
49 minutes 5 seconds
3 months ago
Algieria BEZ importu

Czy kraj o ogromnym potencjale gospodarczym może świadomie zamknąć się na towary z zagranicy? Przypadek Algierii pokazuje, że może – i robi to z pełną determinacją. Choć ta strategia budzi wiele kontrowersji, dla władz w Algierze to kwestia przetrwania gospodarki. Co to oznacza dla zagranicznych firm, w tym polskich eksporterów?


W podcaście Tomasza Sańprucha „Biuro Ekspansji Zagranicznej” gościem był Maciej Pawłowski – ekspert ds. śródziemnomorskich i migracji. Tematem rozmowy była Algieria – kraj o niebywałym potencjale, ale i pełen paradoksów, które sprawiają, że prowadzenie tam biznesu przypomina często żeglugę po wzburzonym morzu.


Od kilku lat Algieria konsekwentnie ogranicza import, szczególnie towarów konsumpcyjnych. Działania te są częścią szerszej strategii ochrony bilansu handlowego i rezerw walutowych. Jak tłumaczył Pawłowski, algierski rząd wyciągnął wnioski z przeszłości – kiedyś zbyt liberalna polityka importowa przyczyniła się do utraty ok. 90 miliardów dolarów rezerw walutowych. Dziś kraj chce tego uniknąć za wszelką cenę.


– „Nowi importerzy muszą tworzyć sześciomiesięczne plany importowe, a klimat do sprzedaży zagranicznych towarów staje się coraz bardziej nieprzyjazny” – mówił Pawłowski.


To nie tylko kwestia gospodarczej kalkulacji – to także próba zmuszenia lokalnych przedsiębiorstw do zwiększenia produkcji. Choć zdaniem wielu obserwatorów Algieria nie jest jeszcze gotowa, by zastąpić import własną ofertą, władze pozostają nieugięte.


Z punktu widzenia władz w Algierze, zamykanie się na import to element „gospodarczego patriotyzmu”. Celem jest nie tylko zmniejszenie wydatków w walutach obcych, ale też rozwój lokalnego przemysłu. W praktyce jednak ograniczenia prowadzą do zmniejszenia konkurencji, wzrostu cen i pogorszenia jakości produktów dostępnych na rynku.


W 2025 roku Komisja Europejska wszczęła postępowanie arbitrażowe przeciwko Algierii, zarzucając jej naruszenie warunków umowy stowarzyszeniowej z UE. Chodzi właśnie o restrykcje importowe, które de facto eliminują zagraniczne firmy z rynku.


Algieria nie uznaje tych działań za nielegalne. Wręcz przeciwnie – postrzega je jako niezbędne w kontekście spadków cen surowców i niestabilności międzynarodowej. Dla firm zagranicznych oznacza to konieczność zmiany strategii – albo szukają lokalnych partnerów i produkują na miejscu, albo muszą pogodzić się z ograniczonym dostępem do rynku.


Mimo surowej polityki handlowej, Algieria pozostaje atrakcyjna dla wielu inwestorów – głównie ze względu na swoje zasoby naturalne i niskie ceny energii. Dla przemysłu energochłonnego to argument nie do przecenienia.


– „Największą zaletą inwestowania w Algierii są bardzo niskie ceny energii – znacząco niższe niż w Europie” – zauważył Pawłowski.


Jednak to nie wystarcza, by przyciągnąć masowo zagraniczne firmy. Przeszkodą są niestabilne przepisy, skomplikowana biurokracja oraz ograniczona ochrona prawna dla podmiotów zagranicznych. Ekspert ostrzega, że w przypadku sporów prawnych obcokrajowiec raczej nie może liczyć na zwycięstwo przed algierskim sądem.


Algieria to kraj, w którym formalna umowa nie znaczy wiele bez relacji osobistych. Pawłowski, który sam spędził tam wiele miesięcy, podkreślał rolę zaufania, obecności i regularnych kontaktów.


– „Algierczycy są świetnymi negocjatorami. Musisz tam być, jeść z nimi, rozmawiać. Papier nie załatwi wszystkiego – kluczowe są relacje” – mówił.


To jednak nie tylko kwestia kulturowa. W systemie, gdzie wiele zależy od nieformalnych układów, osobista obecność staje się niemal obowiązkowa dla każdego, kto chce prowadzić interesy z sukcesem.


Mimo wszystko, Algieria nie jest rynkiem straconym. Dla tych, którzy rozumieją lokalne realia i są gotowi inwestować w relacje, może być to rynek z dużym potencjałem. Zasoby naturalne, strategiczne położenie w Afryce Północnej i bliskość Europy sprawiają, że Algieria – nawet z ograniczonym importem – pozostaje istotnym graczem w regionie.

Biuro ekspansji zagranicznej Tomasza Sańprucha
To jest Biuro Ekspansji Zagranicznej – podcast o tym jak przekraczać granice własnego biznesu. Jeśli uważasz, że ten podcast wnosi realną wartość do twojego biznesu – rozważ jego wsparcie na Patronite. Odwiedź: patronite.pl/tomasz_sanpruch. Dziękuję za Twoje zaufanie.