
Odcinek o tym, że czas nie jest jak guma i nie da się go rozciągnąć, o tym że Dominika "ciągle jest zajęta", a Martyna by zostać sportowym świrem musiała z czegoś zrezygnować. O życiu w niedoczasie i perfekcji, która nie pozwala nam na bycie rozlazłym. Gadanko o mądrości Olgi Tokarczuk, która sama nie wie co jest normą i Katarzynie Miller, która zaleca czasami żółwie tempo.