
Im wyżej w hierarchii pawianów znajduje się dany osobnik, tym mniejszy odczuwa stres. Jest jednak wyjątek: samce alfa na szczycie są wyjątkowo zestresowane. Najlepszą pozycją wydaje się być samiec beta, który jest wystarczająco wysoko, żeby odczuwać benefity, a jednocześnie nie spotyka go tak wiele stresu i konsekwencji. Taka informacja pojawiła się w jednym z niedawnych newsletterów technologicznych Bartka Pucka, który cytował Briana Klaasa z książki “Corruptible: Who Gets Power and How It Changes Us”.
Kiedy tak rozważałam nad tymi pawianami, pomyślałam o tym, że ze stresem spotykamy się wszędzie i na co dzień, jednak menedżerowie niższego i wyższego szczebla są na niego szczególnie narażeni. I ten stres, związany z własnymi obowiązkami, problemami osób w zespole, ale także w całej organizacji, potrafi być paraliżujący.
W najnowszym odcinku mówię o: