
W 2020 roku po pomnikach Leopolda II w Belgii spływa czerwona farba, a dźwigi zdejmują „króla budowniczego” z cokołów. Żeby zrozumieć, o co tak naprawdę chodzi w tym geście, trzeba cofnąć się o ponad sto lat - do czasów, gdy ten sam król był prywatnym właścicielem ogromnego terytorium w sercu Afryki.
W pierwszej części prześledzimy drogę od „humanitarnej” konferencji w Brukseli, przez berliński podział Afryki, aż po stworzenie Wolnego Państwa Kongo - jednego z najbardziej brutalnych eksperymentów w historii kolonialnego kapitalizmu.
To opowieść o tym, jak wygląda „cywilizacyjna misja”, gdy zdejmiemy z niej warstwę propagandy - i dlaczego spór o pomniki w XXI wieku jest tak naprawdę sporem o pamięć, odpowiedzialność i granice tego, co jesteśmy gotowi nazwać po imieniu.
(UWAGA: odcinek zawiera opisy przemocy kolonialnej i okrucieństw wobec ludności cywilnej.)