
W tym odcinku gościmy Tomasza Sobanię – wyjątkowego, dwudziestopięcioletniego ultrabiegacza. Na swoim koncie ma ukończenie kilkunastu tysięcy kilometrów i co gorsza przychodzą mu do głowy coraz bardziej popaprane pomysły. Podczas gdy Tomek zajmuje się organizacją kolejnej wyprawy – ponad pięciotysięcznej trasy przez Stany Zjednoczone, ja zachodzę w głowę, skąd w tym młodym człowieku tyle polotu i charyzmy. Jego wiek jest wsród ultramaratończyków rzadkością, jednak zdecydowanie nie jest to jedyna cecha, którą nam dzisiaj zaprezentuje. Naszego gościa wyróżnia bowiem świetny zmysł przedsiębiorcy i przekonanie o tym, że nie urodził się po to, żeby kroczyć utartym szlakiem. W odcinku rozmawiamy o dorastaniu w małej miejscowości, odkrywaniu granic swojego potencjału, życiu z misją i zdolności spieniężania swoich pasji. Tomek wyjaśni jak zbudować zestaw umiejętności, który może stworzyć fundament naszej przyszłości i pokaże, że konsekwentne podnoszenie poprzeczki może nas doprowadzić do wielkich rzeczy. W tej ultrahistorii, bieganie jest tylko narzędziem – kluczem natomiast – samodyscyplina.